Islandia i jej córki - muzyczna podróż w głąb czarnej dziury
Współczesna muzyka klasyczna Islandii uchem i sercem jej miłośnika. Część pierwsza.
Category
Architecure
Reading Time
10 Min
Prawdopodobnie na pytanie, kto ze znanych muzyków pochodzi z Islandii, padnie odpowiedź Bjork i Sigur Ros.
Zgadza się, to wybitni artyści, którzy przez lata kreowali scenę muzyczną i mieli ogromny wpływ na twórczość innych muzyków i zespołów. To jednak tylko wierzchołek góry lodowej.
Podczas gdy wyżej wymienieni zapełniają widownią całe stadiony, są muzycy i kompozytorzy pochodzący z tej wyspy, którzy działają na mniejszych przestrzeniach, obracając się w kręgach muzyki klasycznej i awangardowej.
Kiedy po premierze filmu Joker świat zachwycił się mało znaną wcześniej islandzką kompozytorką, piosenkarką i wiolonczelistką Hildur Gudnadottir, okazało się, że współczesna muzyka klasyczna, potrafi dotrzeć do wielu i być odebrana ze zrozumieniem i zaciekawieniem. Owszem ogromna promocja filmu i późniejsze nagrody spowodowały, że to specyficzne islandzkie nazwisko trafiło w najdalsze zakątki świata, ale trzeba też przyznać, że ten świat potrzebował swoistej świeżej krwi, w postaci takiej kompozytorki.
Gudnadottir potrafi jak nikt inny pokazać emocje. Swoją grą, podkreślić to, co może nam umknąć gdy patrzymy na ekran. Czasem dialogi w filmie mają mniejszy wydźwięk, niż jej muzyka. Ten minimalizm i oszczędność w jej kompozycjach, pozwala bardziej skupić się na obrazach. Wyobraźmy sobie czym, byłby film TAR z Cate Blanchett w roli głównej, gdyby nie muzyka i śpiew Hildur. Jak byśmy odebrali tragiczną postać Jokera, czy pełne grozy sceny z serialu Czarnobyl.
Pewną ciekawostką jest to, że na okładce płyty ze ścieżką filmową do filmu TAR jest postać Lydii (Cate Blanchett) – znanej i cenionej w świecie dyrygentki i kompozytorki, pewnej siebie i charyzmatycznej artystki. To właśnie Hildur Gudnadottir w rozmowie z przedstawicielami wytwórni Deutsche Grammophon zasugerowała, aby tak ująć aktorkę, by przypominała okładkę 5 Symfonii Mahlera w wykonaniu Claudio Abbado wydanej w 1993r. Głos Hildur pojawia się też na końcu kompozycji w utworze For Petra.


